Czwartek, 15 sierpnia, święto Wniebowstąpienia Najświętszej Marii Panny, odpust w Bazylice Mariackiej w Krakowie i drugi dzień trwania 17. Festiwalu Pierogów na Małym Rynku.
Od rana przed festiwalową estradą "Kumy z Sukiennic" (członkinie sekcji Kupców Sukiennic Krakowskiej Kongregacji Kupieckiej) uczyły robienia pięknych bukiecików i wianuszków z ziół. Przygotowały na tę okazję aż 10 wielkich koszów ziół z podkrakowskich łąk. Na estradzie występowali Mieczysław Czuma, Leszek Mazan i Aleksander Kobyliński "Makino". Zorganizowano kilka ciekawych konkursów, nagrody zwycięzcy wybierali sobie w kramach w Sukiennicach. Przed południem prezes Krakowskiej Kongregacji Kupieckiej Wiesław Jopek z estrady podziękował "Kumom z Sukiennic" za wspaniale przygotowaną uroczystość.
Dobiega końca pierwszy dzień 17. Festiwalu Pierogów. Wszystkie zakwalifikowane firmy zagospodarowały się w kioskach, ozdobiły je własnymi szyldami przystroiły je według swojego uznania. Jest ich 15. W szesnastym o nazwie "Pierogi świata", stojącym po drugiej stronie estrady, przemiennie oferują swoje pierogi zagraniczne restauracje i bary działające w Krakowie. Organizatorami imprezy są: Miasto Kraków, Krakowskie Biuro Festiwalowe i Krakowska Kongregacja Kupiecka.
W środę największe kolejki ustawiały się przy kioskach prowadzonych przez firmę Sekret Smaku oraz Pierogi Babci Władzi. Z 15 festiwalowych kiosków w 13 są drewniane sztućce. Żaden z kiosków nie serwuje pierogów na plastikowych tackach. Najważniejsza informacja. Prawie wszędzie za pieroga trzeba zapłacić 2.5 zł.
Na Małym Rynku rozpoczął się Festiwal Pierogów. To najsmaczniejsza impreza w mieście. Po ulewnym, porannym deszczu zaczyna się rozjaśnić i od razu zaczyna przybywać ludzi. Festiwal potrwa do niedzieli. Rozstrzygnięte zostaną dwa konkursy, będą warsztaty dla dzieci.